Wieżowiec-kalejdoskop stanie na warszawskiej Woli
Jeden z najoryginalniejszych i najwyższych budynków w stolicy stanie zapewne przy rondzie Daszyńskiego - będzie to 170-metrowa wieża z przeszklonymi loggiami na fasadzie, które nocą mają się jarzyć dziesiątkami kolorów niczym kalejdoskop.
Wieżowiec ma powstać na ukośnej działce na południowo-zachodnim narożniku skrzyżowania Prostej i Towarowej. W przekroju będzie przypominać jajko - chodziło m.in. optymalne ułożenie mieszkań względem stron świata - tłumaczy Andrzej M. Chołdzyński, projektant budynku.
Ton elewacji będzie nadawać charakterystyczna "plecionka" przeszklonych loggii. W dolnej części, przeznaczonej na biura, rytm splotów będzie inny niż w górnej, mieszkalnej (tam przeszklone kubiki będą nieco wystawać z płaszczyzny fasady, jak łuski szyszki). Każda z loggii będzie małym ogrodem zimowym chłodzonym latem i podgrzewanym zimą, by roślinność kwitła jak w szklarni.
Jeszcze ciekawiej wieża będzie wyglądać w nocy - część szyb każdej loggii będzie opalizująca, z folią przezroczystą od wewnątrz, ale od zewnątrz nadającą kolor. Dzięki temu po zmroku budynek będzie jarzyć się gamą barw od bladego błękitu poprzez zielony aż do szarości. Stąd nazwa budynku - Kaleidoscope, czyli kalejdoskop. - Marzyłem o ognistej hiszpańskiej czerwieni, ale inwestor mnie w tym entuzjazmie hamuje - wyznaje Andrzej M. Chołdzyński.
Wieżowiec ma powstać na ukośnej działce na południowo-zachodnim narożniku skrzyżowania Prostej i Towarowej. W przekroju będzie przypominać jajko - chodziło m.in. optymalne ułożenie mieszkań względem stron świata - tłumaczy Andrzej M. Chołdzyński, projektant budynku.
Ton elewacji będzie nadawać charakterystyczna "plecionka" przeszklonych loggii. W dolnej części, przeznaczonej na biura, rytm splotów będzie inny niż w górnej, mieszkalnej (tam przeszklone kubiki będą nieco wystawać z płaszczyzny fasady, jak łuski szyszki). Każda z loggii będzie małym ogrodem zimowym chłodzonym latem i podgrzewanym zimą, by roślinność kwitła jak w szklarni.
Jeszcze ciekawiej wieża będzie wyglądać w nocy - część szyb każdej loggii będzie opalizująca, z folią przezroczystą od wewnątrz, ale od zewnątrz nadającą kolor. Dzięki temu po zmroku budynek będzie jarzyć się gamą barw od bladego błękitu poprzez zielony aż do szarości. Stąd nazwa budynku - Kaleidoscope, czyli kalejdoskop. - Marzyłem o ognistej hiszpańskiej czerwieni, ale inwestor mnie w tym entuzjazmie hamuje - wyznaje Andrzej M. Chołdzyński.
Інші статті
11/04/2024 12:33
29/03/2024 16:09
Огляди для Wieżowiec-kalejdoskop stanie na warszawskiej Woli додати коментар