Zrób to sam: system alarmowy

Czasem bywa tak, że chcemy mieć w domu lub w firmie system alarmowy, ale z różnych powodów wolimy go zainstalować samodzielnie zamiast powierzać to zadanie wyspecjalizowanej firmie. Może tak być na przykład wtedy, gdy nie chcemy spowiadać się obcym ludziom o naszym majątku, obecnych w domu dziełach sztuki czy przechowywanych kosztownościach. Niektórzy zwyczajnie nie życzą sobie, by po ich domu krzątali się instalatorzy, zaglądając we wszystkie zakamarki. Jeszcze inni wychodzą ze - słusznego skądinąd - założenia, że alarm zamontowany samodzielnie może być niemałym zaskoczeniem dla włamywacza, który spodziewa się czujek i centrali w określonych, typowych miejscach, a te przyłapią go z zupełnie innych lokalizacji.

Elementy trzeba kupić

Na rynku dostępne są różne alarmy do samodzielnego montażu. Oczywistym wyborem będzie system, który nie wymaga od użytkownika wiedzy fachowej, ponieważ opiera się na rozwiązaniach dających się zaprogramować w prosty, intuicyjny sposób.

Takim systemem może być zaprojektowany i produkowany w Polsce Dione Basic, dostępny na stronie internetowej https://sklep.ochronadione.pl/produkt/zestaw-dione-basic/. Jego bezsporną zaletą jest fakt, że całość sterowania odbywa się za pomocą smartfona i aplikacji dostępnej w sklepie Google Play. Całość instalacji jest szczegółowo opisana w instrukcji obsługi.

Jak działa Dione Basic

Jak każdy system alarmowy, także i ten składa się z centralki oraz czujek. Centrala jest zasilana z sieci 220-230 V, a w razie braku zasilania pracuje na wbudowanej baterii przez czas do 12 godzin. Nie da się jej zatem wyłączyć poprzez odcięcie dopływu prądu do mieszkania, domu lub firmy.

Podłączyć można do 15 rozmaitych czujek bezprzewodowych. Mogą one pochodzić od różnych producentów, byle tylko spełniały kilka podstawowych parametrów pracy, podanych w instrukcji obsługi.

System może chronić obiekt przed wtargnięciem intruza, pożarem, wyciekiem gazu lub zalaniem wodą, a użytkownikowi zapewnia dodatkową ochronę, umożliwiającą szybkie wezwanie pomocy lub agencji ochrony w razie wystąpienia zagrożenia. Pozwala on monitorować obiekt poprzez zamontowane kamery. Powiadomienia o zaistniałych zdarzeniach wysyłane są na smartfony użytkowników (może być ich maksymalnie ośmiu) lub do centrali monitorowania w agencji ochroniarskiej. Odbiorcą powiadomień może też być np. portier lub ochroniarz w apartamentowcu.

Co ważne, aplikacja może być zainstalowana nawet w smartfonie dziecka, o ile zostanie odpowiednio zabezpieczona. Jej funkcjonalność można ograniczyć np. tylko do możliwości wzywania pomocy.