Jak wybrać lutownicę?

Lutownica jest urządzeniem, którego nie może zabraknąć w żadnej branży w której mowa o łączeniu elementów metalowych przy pomocy spoiwa. Wyróżniamy kilka jejj rodzajów: grzałkową, transformatorową, gazową, hotair, jak również stację lutowniczą. Na który z nich postawić i czym się kierować przy jego wyborze, aby urządzenie nie tylko spełniało dobrze swoje funkcje, ale także posłużyło przez dłuższy czas? Podpowiadamy.

Lutownica - działanie i rodzaje

W trakcie lutowania dochodzi do topnienia spoiwa, które następnie łączy ze sobą elementy metalowe w temperaturze niższej niż ich. Spoiwo o którym mowa w łączeniu, to cyna, chociaż mamy w tym przypadku raczej do czynienia z nazewnictwem potocznym. W praktyce ten pierwiastek występuje w nim bowiem w 60 procentach, natomiast pozostałe, które wchodzą w jego skład, to miedź czy też srebro. Na rynku jest wiele modeli lutownic, spośród których można wymienić kilka rodzajów.

Wśród nich mowa m.in. o lutownicy grzałkowej, zwanej także oporową wyposażonej w wymienne groty. Sprawdza się ona zwłaszcza w łączeniu elementów elektronicznych. Kolejna, to lutownica transformatorowa. Bardzo dobrze łączy m.in. grube kable, ale też inne elementy o dużej powierzchni. Ma dużą moc nagrzewania, jest jednak dość ciężka. Lutownica gazowa jest bardzo dobra do pracy w terenie, ponieważ jej użycie nie wymaga podłączenia do gniazdka elektrycznego. Jeśli potrzebujemy urządzenia dedykowanego lutowaniu niewielkich elementów SMD, wówczas z powodzeniem możemy postawić na lutownicę hotair wykorzystującą do działania gorące powietrze. Stacja lutownicza sprawdza się natomiast w sytuacjach, kiedy wymagana jest zaawansowana elektronika oraz pilnowanie odpowiedniej temperatury grotu.

Lutownica - na co zwrócić uwagę przy wyborze?

Jednym z najważniejszych czynników, jakie należy wziąć pod uwagę przy wyborze dobrej klasy lutownicy dopasowanej do naszych potrzeb jest rodzaj grotu. Tutaj w grę wchodzi między innymi dostosowanie go ro rodzaju wykonywanych przez nas prac. W przypadku cieńszego mowa między innymi o lutowaniu małych elementów elektronicznych. Stawiając na grubszy należy pamiętać jednak, że automatycznie musimy nastawić się na jego krótszą żywotność. Nie bez znaczenia pozostaje także moc urządzenia, którą także należy odpowiednio dopasować do lutowanych materiałów. Jeśli mowa o drobnych elektronicznych częściach, wówczas w zupełności wystarczy inwestycja w lutownicę o niewielkiej. Ta o mocy co najmniej 100 Watów dedykowana jest już grubym kablom.

Kolejny ważny aspekt, to temperatura pracy, która uzależniona jest od wybranego spoiwa. Świetnym wyborem będzie więc postawienie na lutownicę z jak największym zakresem jej regulacji. Koniecznie zwróćmy także uwagę na czas nagrzewania grotu oraz mobilność urządzenia. W przypadku prac domowych czy w przestrzeni warsztatowej w zupełności sprawdzą się standardowe modele, natomiast w przypadku pracy w terenie - lutownice bezprzewodowe.