World Trade Center - Controlled Demolition

[kon133]

To się używa opcji PW. Jak dla mnie temat nie jest na wyczerpaniu. A jeśli chodzi o WTC to jest ważne dlaczego się zawaliły, gdyż to byłby pierwsze budynki które to zawaliły się od pożaru (co jest bzdurą) czy zostały wysadzone w sposób kontrolowanego wyburzenia co jest możliwe i prawdopodobnie prawdą (były to pierwszy w historii świata sabotaż na taką skale we własnym kraju dla utrzymania władzy)

[takisobiegosc]

Dzieki wielkie za podpowiedz a co do WTC no to co wy tu jeszcze chcecie dodac nie ma takiej sily co by ruszyla to o czym mowice to czy ktos to wysadzł czy nie nie ma juz znaczenia bo kasa rzadzi swiatem i nic nie zrobicie jestem pod wrazeniem tego co tu piszecie ale ja juz to wiedzialem pare lat temu .

Trzeba sie z tym pogodzic i zyc dalej

I uczyc sie zeby miec kase

Nawet jak KOn133 masz racje to powiedz co dalej?? co chcesz osiagnac??

Ludzie maja to gdzies maja mase problemow przyziemnych , jak chodzby praca kasa zdrowie rodzina .
Fajnie bylo to poczytac moze za jakis czas cos sie dowiemy tzn kiedy wprowadzaja chipowanie nas

[kon133]

Powiedzmy że Wawel (odpukać ) wysadzili terroryści po czym okazuje się że Wawel wysadzono po to aby zbudować tam hotel pięciogwiazdkowy (oczywiście zyski zbiera Urząd Miasta większe niż za turystykę) . Zarabiają nie tylko Urząd Miasta ale też deweloper.

To samo mamy w Nowym Jorku, pozbywają się azbestowego problemu. Zyskuje deweloper budując w Ground Zero pięć nowych budynków i Władze Stanów Zjednoczonych czyli wojna w Iraku i Afganistanie - ropa jako łup wojenny, zyskują producenci broni itp.

[kon133]

Ciąg dalszy:

I czy jak by tak nie było tego Wawelu i budowali coś tam innego a potem wyszło na jaw że to było celowe działanie to powiedział byś to samo?

Trzeba sie z tym pogodzic i zyc dalej

Twin Towers były i będą symbolem Stanów Zjednoczonych jak i Nowego Jorku oraz gospodarki światowej, były czymś więcej dla Nowojorczyków niż tylko budynkiem, Tak samo jak dla Polaków Wawel, symbol Państwa Polskiego oraz Ołtarz Ojczyzny. I mi się niepodobna że taki symbol zniknął z powierzchni ziemi i większości już nie obchodzi dlaczego się tak stało, kto za tym stał i jaki był motyw - prawda jest ważna i ja trzeba poznać.

[athinaios]

Ludzie maja to gdzies maja mase problemow przyziemnych , jak chodzby praca kasa zdrowie rodzina .

Bez obrazy, ale oby takich ludzi myślących jak Ty było jak najmniej...-.-
Mieszkam w Nowym Jorku i wyobraź sobie ludzie nie mają tego gdzieś :]
To nie były zwykłe wieże. To był symbol USA i jej potęgi. Gdyby nie było żadnych kontrowersji dotyczących zawalenia się wież pewnie ten temat nie byłby tak popularny cały czas, co więcej powiem, że znów jest na językach ludzi...Byłem teraz 11 września na ground zero, jak zwykle mnóstwo ludzi chciało to zobaczyć. Nie obyło się oczywiście bez ludzi, którzy chcieli pokazać całą prawdę o 9/11. Najbardziej rzucało się w oczy to:



Jestem takiego samego zdania, ponieważ Bush posiada wiele udziałów w zbrojeniówce, toteż wywołał wojnę, aby mu się lepiej wiodło...smutne, ale prawdziwe. Coraz mniej ludzi wierzy już w oficjalną, rządową wersję...mam nadzieję, że przyjdzie taki czas, kiedy to wyjdzie na jaw.

Wracając do wątku to również twierdzę, że wieże nie zniszczyły się tylko poprzez uderzenie w nie samolotów...miałem 14 lat, kiedy to się działo, interesowałem się już w tym czasie spooro budownictwem i nawet dla tak młodego człowieka jak ja było to naprawdę dziwne, że zawaliły się one całe...na pewno i tak czy siak trochę by się obsunęły pod tym ciężarem zgliszczy, ale nie do samego końca...proszę was...tak samo ten pył - skoro one były wykonane głównie ze stali to skąd tyle tego było?! odpowiedź nasuwa się sama. A WTC 7 to już jak dla mnie całkowita przeginka to wręcz niemożliwe, żeby od pożaru tak zawalił się budynek :/ i to jeszcze pięknie cały i równomiernie...

pozdrawiam z bushlandu

[creative]

Wiem że są różne teorie itd. ale wydaje mi się że te ataki i to co po nich nastąpiło pokazuje jedynie że bezmyślność ludzi nie ma końca... zwłaszcza kiedy ktoś wpada na takie pomysły :

http://www.ufohome.terramail.pl/biulety ... takwtc.htm

Poza tym pomijając już wątki Si-Fi w dniu ataku , to przecież nie ma ludzkiej i nie ludzkiej siły aby dwie 400m wieże zawaliły od pożaru , pozostawiając po sobie jedynie chmurę kurzu i dziurę w ziemi . Szczerze mówiąc to rząd USA odstawił taki syf z tymi kłamstwami i bajeczkami ,że jak tak dalej pójdzie ludzie zamiast wierzyć w swój kraj zaczną wierzyć w UFOLUDKI

[kon133]

[creative]

Co racja to racja , każdy duży kompleks musi mieć własny generator , ale jeżeli to zdjęcie na prawdę pochodzi z dni przed 9/11 to wydaje sie to bardzo dziwne... (niestety jak spojrzałem na to zdjęcie to taka smutna myśl mnie naszła ilu ludzi w tym dniu patrząc na okryte ciemnością wieże mogło się spodziewać że za kilka dni nie będzie potrzebna awaria by ta część nieba pozostała pusta...)

[Łukasz-O]

Kon, światła pozycyjne są w samochodach te o których piszesz nazywają się światłami przeszkodowymi.
Oprawy przeszkodowe zasilane są naprzemiennie z różnych faz np. lampy małej intensywności z L1 a te średniej z L2 itd. Jeśli brak jakiejkolwiek fazy automatyka przełącza na inną. W razie braku totalnego zasilania pracę podejmuje ups który jak wiadomo ma swój czas pracy po którym następuje"kaplica", dlatego też w kluczowych obiektach stosuje się dodatkowo agregaty pełniące rolę rezerwową dla rezerwy.
Oczywiście nie wiem do końca jak to było rozwiązane w WTC ( w końcu to USA a nie Europa ) ale miałem okazję instalować w Polsce na kilku obiektach takie lampki


Co do generatora ( słowo nagminnie stosowane w filmach amerykańskich oznaczające nie wiadomo jakie zbawienie ), hmm... ja raczej nazwał bym to agregatem prądotwórczym. Podejrzewam, że WTC miał nie jeden taki agregat lub generator - jak kto woli.

W biurowcach z racji podwieszanych sufitów stosowane są oprawy tzw rastrowe, co któraś oprawa ma wbudowany układ który w razie zaniku prądu powoduje ciągłe jej świecenie przez okres podyktowany Normą dla danego typu obiektu. Tego nie da się wyłączyć centralnie - każdą oprawę trzeba rozpinać indywidualnie, co przy ilości kilku tysięcy byłoby trochę pracochłonne.

Kon, czy mógłbyś podać link źródłowy do tego zdjęcia? Ty lubisz zwracać uwagę na poszczególne piksele - przypatrz się uważnie.
W zasadzie to co Waszym zdaniem osiągnięto "rzekomym" wyłączeniem prądu? Zakładam, że za tym wszystkim stoi USA, ok ale dalej nie rozumie po co taki manewr?

[kon133]